"Całą noc poprzednią mieliśmy zarwaną" - wyznają gwiazdy serialu "19+". Małgorzata Heretyk i Ernest Musiał zdradzili, jak odnajdują się w roli rodziców. W miniony weekend gwiazdorzy TVN-u zostali rodzicami. Tą radosną nowiną Małgorzata Heretyk i Ernest Musiał podzielili się ze swoimi fanami za pośrednictwem Instagrama. Świeżo upieczeni rodzice nie kryją swojego zadowolenia. Zdradzili jednak, że pierwsza noc nie należała do najłatwiejszych. Pokazali także urocze zdjęcia swojej córeczki. Małgorzata Heretyk i Ernest Musiał o pierwszych chwilach po narodzinach córki Małgorzata Heretyk i Ernest Musiał poznali się na planie serialu "19 +" - od tamtego momentu byli nierozłączni, nie tylko na planie zdjęciowym, ale także w życiu. Para dzieli się swoją codziennością za sprawą mediów społecznościowych. Ich życie wygląda na naprawdę udane, zakochani jednak borykali się z osobistymi problemami. Jakiś czas temu w wywiadzie dla Małgorzata Heretyk i Ernest Musiał opowiedzieli o utraconej ciąży. Para nie ukrywała także, że starania o dziecko okazały się być naprawdę ciężkie. Właśnie dlatego kiedy Małgorzata Heretyk i Erenest Musiał poinformowali fanów o ciąży, nie kryli swojej radości. Ostatecznie wszystko przebiegło pomyślnie, dzięki interwencji i wsparciu specjalisty. Błogosławiony stan zakochani relacjonowali swoim fanom w mediach społecznościowych. Również za sprawą Instagrama Małgorzata Heretyk i Ernest Musiał pochwalili się, że zostali rodzicami. Od razu na ich profilach wylądowało pierwsze zdjęcie z nowonarodzoną córeczkę. Teraz natomiast pokazują więcej uroczych kadrów w powiększonym gronie. Instagram @ernestmusial1 Zobacz także: Kasia Sokołowska pokazała pierwsze zdjęcie dziecka: "Szczęście". Posypały się gratulacje od gwiazd Szczęśliwy i dumny tata nie ukrywał jednak, że pierwsze chwile z córeczką nie należały do najłatwiejszych: - Dziewczyny śpią, a ja czuwam! Bardzo się cieszę, bo Gosia od wczoraj pierwszy raz zmrużyła oko. Całą noc poprzednią mieliśmy zarwaną i dzisiaj cały dzień :) Ja miałem 2 drzemki, a mamuśka nie dała się namówić Wszystko wskazuje na to, że świeżo upieczeni rodzice muszą się pogodzić z tym, że w pełni przespane i spokojne noce to już przeszłość. Instagram @ernestmusial1 Zobacz także: Gwiazda TVN o imieniu dla synka. "Ono mi się przyśniło!" Pomimo zmęczenia gwiazdy TVN-u nie kryją swojego zadowolenia. Póki co para nadal przebywa w szpitalu. Aktorzy nie zdradzili jeszcze imienia swojej córeczki. Wszystko jednak wskazuje na to, że możemy liczyć na więcej relacji we trójkę. Mamy także nadzieję, że samo rodzicielstwo będzie w ich przypadku łatwiejsze niż droga do rodzicielstwa. Instagram @ernestmusial1 VIPHOTO/East News Instagram/Małgorzata Heretyk

Niedługo mija 14 lat od emisji pierwszego odcinka "39 i pół". Serial ten pokochało tysiące Polaków. A jak wspomina go Daria Widawska, odtwórczyni Anny Jankowskiej? Co nasi prowadzący zapamiętali z hitowej produkcji?Quiz z Darią Widawską. Co pamięta z serialu "39 i pół"?Serial "39 i pół", który zdobył serca widzów, emitowany był od 4 marca 2008 do 1 grudnia 2009. Po 10 latach przerwy powrócił na antenę pod nieco zmienionym tytułem - "39 i pół tygodnia". Główną rolę żeńską w produkcjach zagrała Daria Widawska. - Pamiętam bardzo dużo rzeczy z tego serialu. To był taki moment w moim życiu, który był dosyć wyjątkowy. Bo w pierwszej serii "39 i pół" okazało się, że będę mamą po raz pierwszy. W drugiej serii byłam mamą karmiącą. Produkcja wyciągała pomocną dłoń do mnie, ponieważ to był bardzo intensywny czas. W trzeciej serii byłam bardzo długo w szpitalu, więc też zdjęcia były troszeczkę przeciągane. (...) Wydarzyły się najszczęśliwsze chwile w moim życiu prywatnym, a z drugiej strony najbardziej nieszczęśliwe, tragiczne, więc ten serial ma niezwykłe miejsce w moim sercu - przynała aktorka. Mateusz Hładki zabrał Darię Widawską, prowadzących Dzień Dobry TVN i widzów w sentymentalną podróż i przygotował quiz:W jednym z odcinków Darek, czyli Tomasz Karolak ma senny koszmar. Słyszy, że dobiega 40., a w życiu nic mu nie wyszło. Kto zagrał postać, która mówi Darkowi we śnie, że jest nieudacznikiem?- Nieudacznikiem? Może zagrała to Dorota Deląg? - odpowiedziała niepewnie Daria Widawska. Prawidłowa odpowiedź to: Danuta dziewczyna Darka (w tej roli Dorota Deląg) postanawia się na nim zemścić po tym, jak zostawił ją i postanowił zawalczyć o byłą żonę, czyli o Darię. Na czym polega ta zemsta?- Czy wyście zwariowali? Nie ma łatwych pytań? Na czym polegała ta zemsta? Ja wiem! Ona robi taki przekręt z pieniędzmi. O to chodzi? - dopytywała Widawska udzieliła prawidłowej odpowiedzi. Darek postawiony pod ścianą szuka pomocy u kumpla sprzed lat. Chce mu sprzedać swoje unikatowe winyle. Kto zagrał kumpla?- Wiem, to był Panasewicz - odpowiedziała poprawnie Daria pytanie Mateusza Hładkiego wywołało wiele emocji:Darek zostaje managerem zespołu B27 i załatwia swoim podopiecznym wizytę w Dzień Dobry TVN. Kto w serialu prowadził nasz program?- Myślę, że Prokop - odpowiedziała pewnie Daria Serio? Nie pamiętam - przyznał zdziwiony Marcin Prokop. - Nie pamiętasz, że zagrałeś w serialu? - odparła Dorota Wellman. - To musiało być dla mnie tak doświadczenie graniczne, że wymazałem je z pamięci - zażartował prowadzący Dzień Dobry fragmenty archiwalnych odcinków serialu w materiale wideo. Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie też:Autor:Dominika CzerniszewskaMateusz HładkiŹródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN

Marcin Prokop związany jest od lat ze stacją TVN. Niewielu pamięta, że współpracował również z Telewizją Polską, o której po latach opowiedział w wywiadzie z Wirtualną Polską. Prokop odniósł się do atmosfery, która tam panowała, zaznaczył, że nie czuł się bezpiecznie i stabilnie. Dziennikarz zaznaczył też, że spotkał tam świetnych ludzi, których uważa za prawdziwych specjalistów. To, co skłoniło go do odejścia z TVP, to mocno polityczna strona stacji: - Zawsze TVP było i pozostanie stacją politycznie naznaczoną. I za moich czasów powodowało to pewien dyskomfort, że nie jest to telewizja bezstronna, tylko ma jakąś tam swoją polityczną agendę i to był jeden z powodów, dla których też się stamtąd z Dorotą wymiksowaliśmy. Natomiast nigdy nie powiedziałbym o ludziach, z którymi pracowałem, złego słowa, bo to w większości byli znakomici fachowcy, poza dwoma, trzema wyjątkami, Marianem, Bogdanem i Bożeną. Dalsza treść artykułu pod galerią: Tak zmieniał się Marcin Prokop Marcin Prokop wyznał też, że nigdy nie miał w TVP umowy o pracę. Jak twierdzi prezenter, nie czuł się tam bezpiecznie, choć ma wiele dobrych wspomnień związanych z pracą w Telewizji Polskiej: - Z jednej strony mam wiele dobrych wspomnień związanych z pracą tam, głównie za sprawą ludzi, których tam poznałem i z którymi połączyły mnie mniej lub bardziej emisyjne przygody. Ale z drugiej strony – TVP to nie był dobry pracodawca. Nigdy nie czułem się tam bezpiecznie. Nigdy nie miałem umowy o pracę, tylko po każdym programie przychodził do mnie pan i dawał mi pojedynczą umowę o dzieło. Był to jeden z powodów, przez który Marcin Prokop odszedł z TVP. Opowiedział jednak, co przekonało go do ostatecznego zerwania współpracy: - Czara goryczy przelała się, gdy usłyszałem na korytarzu, że nie poprowadzę festiwalu w Gdyni. Byłem już do tego wybrany i przygotowany, miałem uszyty garnitur, kupione bilety i nagle z rozmowy dwóch osób, którą przypadkiem usłyszałem, dowiedziałem się, że jednak zrobi to ktoś inny. Nikt nie miał nawet odwagi powiedzieć mi o tym wprost. Pomyślałem wtedy, że wszystkie plotki, które słyszałem o TVP, są prawdziwe i że nie należy tracić czasu w tym miejscu. Sonda Marcin Prokop w TVN. Oglądasz programy z jego udziałem? Tak! Nie, absolutnie nie! Od czasu do czasu Dorota Wellman i Marcin Prokop. Najsympatyczniejszy duet w telewizji?

Dorota Wellman i Marcin Prokop od lat są kojarzeni jako najbardziej zgrana para prowadzących w programie Dzień Dobry TVN. Tym razem potwierdzili to po raz kolejny dosyć nietypową producenci programu, jak i wyżej wspomniany prezenter opublikowali na swoich social mediach fotografię Wellman i Prokopa, która może zaskoczyć, a przy tym rozbawić każdego widza sceny w Dzień Dobry TVNDo czego w takim razie doszło na planie programu? Marcin Prokop i Dorota Wellman zdecydowali się przebrać na potrzeby konkretnego odcinka, a w zasadzie nawet pojedynczego tematu. Ich kostiumy były jednak mocno ekstrawaganckie, co sprawiało, że obydwoje wyglądali uroczo i jednocześnie komicznie. Para prezenterów przebrała się bowiem za bałwany. Prowadzący zapozowali do wspólnego zdjęcia, na którym Prokop wyciąga język, a Wellman, udając mniejszego, biednego bałwanka, wtula się w swojego kolegę. Trudno uwierzyć, by ta scenka nie sprokurowała uśmiechu na czyjejś twarzy. Jak widać zresztą, ogromny ubaw mieli przy tym także prowadzący. Marcin Prokop zdecydował się nawet na opatrzenie tego zdjęcia opisem z podtekstem.– Kiedy śnieg wejdzie za mocno – skwitował nie kryli też obserwujący, którzy zalali sekcję komentarzy masą pozytywnych odpowiedzi. Widać, że udziela im się dobra energia przekazywana przez prowadzących.– Jak widzę, że dziś wy jesteście prowadzącymi, to pogłaśniam tv – pisze jedna z użytkowniczek.– Kocham Was za każdym razem oglądając coraz bardziej – dodaje inny post:Artykuły polecane przez redakcję Lelum:W poniedziałek w Biedronce istne szaleństwo. Ceny jak marzenieNagle zapadła się pod ziemię. Gdzie teraz mieszka Pola Raksa? Wielka afera, internauci porażeni decyzją Polsatu. Poszło o niepełnoletnią Viki Gabor

Dorota Wellman wspomina początki znajomości z Marcinem Prokopem. Okazuje się, że nie od razu połączyła ich przyjaźń. Dziennikarka nie miała o redakcyjnym koledze najlepszego zdania. Dzień Dobry TVN to program, który uwielbiają widzowie. Pojawia się na antenie od kilkunastu już lat i jest stałym elementem ramówki. Wielu fanów nie wyobraża sobie, że mogłoby rozpocząć dzień w inny sposób niż od porcji świeżych informacji z kraju i świata, które przekazują im prowadzący. Jednym z ulubionych duetów, który regularnie pojawia się na ekranie, tworzą Marcin Prokop i Dorota Wellman. Dziennikarze debiutowali razem na antenie wiele lat temu w konkurencyjnej para prowadzących tak bardzo spodobała się widzom, że szybko zainteresował się nimi TVN, a oni w duecie postanowili zaryzykować i przenieść się do Dzień Dobry TVN. Jak się okazało, była to świetna decyzja, ponieważ dzisiaj są wielkimi gwiazdami stacji i nikt chyba nie wyobraża sobie, by mogło ich zabraknąć na ekranie. Widzowie podziwiają ich za profesjonalizm, ogromne poczucie humoru i jeszcze większy dystans do siebie. Z nimi na ekranie nie ma mowy o i Dorota na ekranie pojawiają się razem od 2007 roku. Spędzili ze sobą szmat czasu i znają się wręcz doskonale. Okazuje się jednak, że początki ich znajomości nie były tak różowe, jak mogłoby się wydawać. Dziennikarka nie przepadała za swoim redakcyjnym kolegą. Już na początku współpracy jej podpadł. O wszystkim partnerzy ze śniadaniówki opowiedzieli w rozmowie z Oskarem Netkowskim dla serwisu internetowego Dzień Dobry TVN:Nie lubiłam Marcinka za całokształt. Taki kogut był, wszystkie panie były jego. Taki erotoman-gawędziarz – przyznała szybko odniósł się do tych słów i stwierdził, że Dorota była po prostu zazdrosna:Byłaś zazdrosna, że za Tobą nie latałem. Nie mam już innego wyjścia i nie chcę mieć innego wyjścia, bo ona w moim telewizyjnym życiu jest najważniejsza – stwierdził Marcin wielu latach wspólnej pracy połączyła ich prawdziwa przyjaźń, którą zdecydowanie można dostrzec na ekranach telewizorów. Obydwoje tryskają niesamowitą energią. Dorota zdradziła również, że sporo nauczyła Marcina przez te wszystkie lata:Nauczyłam Marcina starego dobrego dziennikarstwa. Marcin zawsze był geniuszem. Jest niezwykle błyskotliwy. Potrafi każdą rozmowę poprowadzić, jaką tylko sobie życzysz. Ale wpoiłam mu przygotowanie takie solidne, bardzo porządne – wyznała Prokop z wykształcenia jest specjalistą ds. marketingu bankowości elektronicznej. W zawodzie nie wytrzymał jednak długo. Wsparcie tak doświadczonej dziennikarki, jak Dorota Wellman na pewno było dla niego Prokop i Dorota Wellman - gwiazdy w Dzień Dobry TVNMarcin Prokop i Dorota Wellman - gwiazdy w Dzień Dobry TVNMarcin Prokop i Dorota Wellman w Pytaniu na śniadanieKrystyna MiśkiewiczZ wykształcenia dziennikarka. Z zamiłowania ogrodnik, który każdą wolną chwilę poświęca swoim roślinom. Wielka miłośniczka przyrody, właścicielka kilku psów. Wegetarianka z wyboru.

Marcin Prokop opublikował na Instagramie zdjęcie, na którym widnieje zasłonięta wyplatanką Dorota Wellman. Dziennikarza wprost zamurowało na jej widok. Internauci byli zachwyceni wyrobem prezenterki, co dali do zrozumienia w zamieszczanych Wellman i Marcin Prokop to bezapelacyjnie jedna z najbardziej lubianych par prezenterskich w Polsce. Ich humor znają wszyscy fani „Dzień Dobry TVN”. Teraz już wiadomo, co zdarza się dziennikarce robić za kulisami Wellman poza kamerami „Dzień Dobry TVN”Zdjęcie, o którym mowa pojawiło się na Instagramie wysokiego dziennikarza wczoraj, tj. w sobotę, 2 października. Dorota Wellman pozuje na nim w kolorowej sukience, zasłonięta piękną wyplatanką, którą jest koronkowy łapacz snów. Sytuacja na tyle zamurowała Marcina Prokopa, że postanowił dopisać do fotki jedynie:– Cioteczka coś plecie – zwykle sympatyczna atmosfera i humor przyciągnął widzów przed telewizory, którzy wyrazili swój zachwyt w zamieszczanych komentarzach pod zdjęciem. Wszyscy docenili poczucie humoru Prokopa i dodali, że bardzo lubią jego duet z Dorotą Wellman. – No niby plecie, ale mądrze gada. Świetny wpis.– Teraz w weekendy mogę was oglądać w DDTVN, bo w tygodniu od 6 do 14:30 w robocie. Świetne są odcinki z Waszym udziałem.– Pięknie uplecione – piszą zachwyceni wy, jak oceniacie pracę duetu Wellman-Prokop? Zobacz zdjęcie:Artykuły polecane przez redakcję Lelum:Sen o śmierci bliskiej osoby. Mało kto zdaje sobie sprawę, co tak naprawdę oznaczaDziennikarz Polsatu nie wiedział, że jest już na antenie. Zaliczył wielką wpadkęZasiewska wysyłała wstrząsające wiadomości do Koterskiego. Prawda wyszła na jawŹródło:

Dorota Wellman i Marcin Prokop wystąpili w odcinku specjalnym Milionerów. Już po kilku pierwszych pytaniach mieli trudności z udzieleniem odpowiedzi. Ile udało im się wygrać?Milionerzy to popularny teleturniej, który od początku prowadzi Hubert Urbański. Format po raz pierwszy wyświetlono na ekranach 3 września 1999 roku. Przez kolejne lata produkcja przyciągała łaknących wiedzy i emocji widzów przed telewizory, którzy z nadzieją czekali na moment, w którym poznają pierwszego zdobywcę głównej nagrody. W 2003 roku produkcja zniknęła na 5 lat z ramówki TVN. Ponownie wyświetlono ją 19 stycznia 2008 roku, jednak i tym razem podjęto decyzję o jej zdjęciu z anteny. Od 9 lutego 2017 roku emitowana jest bez dotąd w historii Milionerów tylko czterem osobom udało się wygrać 1 milion złotych. Pierwszym zwycięzcą był Krzysztof Wójcik, który zdobył nagrodę w marcu 2010. Jego następcami byli Maria Romanek (21 marca 2018 roku), Katarzyna Kant-Wysocka (14 marca 2019 roku) i Jacek Iwaszko (21 września 2021 roku).Co roku produkcja emituje kilka odcinków specjalnych z udziałem gwiazd, które przekazują swoją wygraną na cele charytatywne. Z okazji zbliżających się Mikołajek, w teleturnieju udział wzięli Dorota Wellman w parze z Marcinem Prokopem oraz Ewa Drzyzga i Michał Kempa. Jak poszło pierwszej dwójce?Dorota Wellman i Marcin Prokop w MilionerachDorota Wellman i Marcin Prokop od lat tworzą zgrany duet w Dzień Dobry TVN. W krótkim czasie skradli widzom serca, którzy cenią ich za niebanalne poczucie humoru, charyzmę oraz wyrozumiałość. Odkąd pracują razem, są sobie bardzo bliscy i chętnie biorą udział w różnych projektach. Nic więc dziwnego, że zdecydowali się wspólnie powalczyć o zwycięstwo w 510. odcinku dziennikarze przystąpili do gry o wysoką stawkę. Jakie było ich zdziwienie, gdy już na początku mieli trudności z wytypowaniem prawidłowej odpowiedzi. Pytanie warte tysiąc złotych brzmiało:Który to zgodnie z ustawą o ruchu drogowym pojazd wolnobieżny?A: tramwajB: autobus miejskiC: kolejka wąskotorowaD: kosiarka samojezdnaProwadzący Dzień Dobry TVN zgodnie przyznali, że nie znają się na tramwaj to pojazd wolnobieżny? No nie, jechałem kiedyś z tramwajarzem, który cisnął 40 po mieście – skwitował pewnością wielkie było zaskoczenie publiczności, gdy uczestnicy zdecydowali się skorzystać z pierwszego koła ratunkowego. Osoby zgromadzone w studio nagrań oddały 80% głosów na kosiarkę samojezdną. Marcin jednak nie dał wiary ich odpowiedzi i skorzystał jeszcze z opcji „pół na pół”. Poddenerwowany dziennikarz gotowy był dodatkowo zadzwonić do przyjaciela, jednak zaniechał tego Wellman i Prokop dotarli do pytania wartego 125 tysięcy złotych, które brzmiało w następujący sposób:Co jest prawdą o wombatach?A. mają skrzelaB. składają skrzekC. skrzeczą, lecącD. ich kał ma kształt sześcianuZ uwagi na to, że oboje mają ogromne poczucie humoru, nie obyło się bez żartów. Udzielając odpowiedzi na to pytanie, zaczęli na głos zastanawiać się nad poprawnością wariantu to zrobić, że to jest w kształcie sześcianu? – zapytała Dorota. Może mają rurę w kształcie sześcianu – odpowiedział jej produkują tak jak w fabryce – skwitowała Dzień Dobry TVN polegli na tym pytaniu, jednak nie wyszli ze studia z pustymi rękami. Wspólnymi siłami udało im się wygrać 40 tysięcy złotych, które zasilą konto Fundacji Ewa Drzyzga i Michał Kempa wypadli w Milionerach?Ewa i Michał mieli nieco lepszy początek, choć odpowiedzieli mniej odpowiedzi. Ostatnie pytanie, jakie padło z ust Huberta Urbańskiego było warte 75 tysięcy złotych i brzmiało następująco:W przeróbce przeboju „Dom wschodzącego słońca”, gdy młody gitfunfel kopyrta:A: wnoszą mu noszeB: pikawa mu stawaC: więdną nagietkiD: szlochają kobietkiPara długo zastanawiała się, który wariant wybrać, w związku z czym skorzystała z koła ratunkowego pół na pół. Wówczas komputer odrzucił dwie odpowiedzi. Ewa i Michał mieli do wyboru opcję A., czyli wnoszą mu nosze oraz B. pikawa mu stawa. Dziennikarka była przekonana, że to pierwsza z nich jest prawidłowa. Nieco innego zdania był Kempa. Mężczyzna od początku obstawał przy drugim wariancie, podobnie jak jego nie chciała ustąpić koledze, ani też skorzystać z ostatniego koła ratunkowego. Była niemalże pewna, że to ona ma rację, co skwitowała w następujący sposób:Powiesz, że przez Drzyzgę później Urbański poinformował, że to niepoprawna odpowiedź. Krótko po tym, jak wypowiedział te słowa, w studio nagrań rozległ się krzyk Wellman, Marcin Prokop - MilionerzyDorota Wellman, Marcin Prokop - MilionerzyDorota Wellman, Marcin Prokop - MilionerzyMagda KwiatkowskaMiłośniczka książek oraz seriali Netlixa. W wolnych chwilach fotograf amator. Wyznaję zasadę, że człowiek uczy się całe życie, więc wciąż poszerzam swoje horyzonty.

Marcin Prokop poprowadził wtorkowe wydanie Dzień Dobry TVN. U jego boku nie pojawiła się Dorota Wellman, a inna prowadząca. Co się stało?Marcin Prokop i Dorota Wellman od wielu lat tworzą duet, który bawi widzów śniadaniówek. Po raz pierwszy razem występowali w Pytaniu na śniadanie. W 2007 roku przenieśli się do Dzień Dobry TVN. Od tego momentu regularnie występowali przed kamerami, zachwycając się jednak, że dziennikarze pojawiają się w towarzystwie innych prowadzących. Tak było kilka tygodni temu, gdy Dorota Wellman prowadziła śniadaniówkę z Damianem Michałowskim. Chociaż prezenterka nie zdradziła, dlaczego nie było z nią lubianego gospodarza, sytuacja szybko wróciła do nie tylko prowadzi śniadaniówkę, ale także pisze felietony. Niedawno na łamach Wysokich obcasów opublikowała, co myśli na temat aktywności znanych osób w social mediach. Nie ukrywała, że z zażenowaniem przygląda się niektórym postom, które pojawiają się w sieci. Artykuł dziennikarki wywołał publiczną dyskusję na ten temat. Gdy jedni zgadzali się z argumentacją, innych nie do końca przekonały jej Prokop z nową prowadzącą w Dzień Dobry TVN. Co z Dorotą Wellman?Marcin Prokop we wtorkowy poranek gościł w studiu Dzień Dobry TVN. U jego boku, zamiast Doroty Wellman, pojawiła się inna prowadząca, Małgorzata Ohme. By zapobiec fali spekulacji na ten temat, prezenter zdradził powód nieobecności swojej partnerki ze śniadaniówki. Powiedział, że potrzebowała odpocząć:Dorota musi jednak, że ta zmiana nie do końca przypadła widzom do gustu. Gdy poinformowano o niej w social mediach śniadaniówki, część internautów nie potrafiła ukryć swojego rozczarowania:Po co zmieniać coś, co jest super? Nie ma takich par jak Prokop i Wellman. Często oglądam program tylko z ich jesteście super ale to Dorotka Wellman i Marcin Prokop wymiatają jako !!! Prokop bez Welman to jak Flip bez Flapa, to jak Jaś bez Małgosi, to jak Bolek bez Lolka to jak PIS bez a gdzie Filip ?? Marcin tez Jest fajny Miłego Was razem i osobno, ale p. Dorotę…uwielbiam!!!By uspokoić fanów duetu, Marcin Prokop ponownie zabrał głos. Dodał nowy post na Instagramie, w którym zdradził, kiedy Dorota Wellman wróci na antenę:w trosce o narodowy spokój, spieszę poinformować, że jutro widzimy się na ekranie „ddtvn” w składzie il classico. niestety, żadna z sensacyjnych teorii na temat dzisiejszego zniknięcia cioteczki wellman nie jest prawdziwa. nie zepsuł się jej budzik, nie została porwana przez kosmitów, ani zwolniona przez edytę herbuś. życie jest dużo bardziej zwyczajne – coś jej w ostatniej chwili wypadło. i nie był to ząb. do jutra!Będziecie oglądać ten odcinek?Marcin Prokop i Małgorzata Ohme w Dzień Dobry TVNMarcin Prokop o Dorocie WellmanMarcin Prokop, Dorota Wellman - Jesienna ramówka TVN 2021Zuza MaciejewskaDla show-biznesu rzuciłam politykę i zamiast oglądać wiadomości, z wypiekami na twarzy śledzę życie gwiazd. Dzień rozpoczynam od przeglądania Instagrama - kiedy odpowiednio się wkręcę, mogę scrollować go godzinami, szukając nowych ciekawostek. Na bieżąco śledzę wszystkie programy rozrywkowe, a nazwiska uczestników, wymieniam nawet przez sen.

18 marca 2022, 12:00 Ten tekst przeczytasz w mniej niż minutę Dorota Wellman / x-news Dorota Wellman razem z Marcinem Prokopem tworzą duet idealny. Widzowie pokochali ich energię i spontaniczność. Kiedy wspólnie prowadzą "Dzień Dobry TVN", można się spodziewać absolutnie wszystkiego. O swojej relacji z Marcinem Prokopem, Dorota Wellman opowiedziała dziennikarce Karolinie Kalatzi. Czy ten artykuł był przydatny? Dziękujemy za powiadomienie Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić. UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł. Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt Powiązane Wellman o wychowaniu syna: Był uczony ogromnego szacunku do kobiet Wellman ogląda TVP i TV Trwam. "Nie ma oglądania tylko TVNku" Wellman i jej wymarzony wywiad. "Chciałabym o tym pogadać z kimś dużo mądrzejszym ode mnie" Komentarze(13)Pokaż: NajnowszePopularneNajstarszebuntu2022-03-18 16:55:34Wstajesz i łżesz z TefujFakeN UB Discovery1817Serwer2022-03-18 20:52:26Wyjątkowa 17:19:15zabezpiecz zapasy jedzenia proszę na ciężkie czasy 1314Leon2022-03-19 00:07:45Ta kobieta to ktoś nowy w TVN?87okiu2022-03-19 10:11:31Wyhodowała sobie podgardle. Fuj fuj 10:34:41swoją posturą i urodą?67Putler2022-03-19 10:53:45Pani Dorotko, to że zajada Pani 8 kotletów na śniadanie to Pani sprawa i nikomu nic do tego 2022-03-19 17:49:27Był czas że lubiłem Marcina ale to się skończyło. Marcin jest takim cwaniaczkiem któremu wszystko wolno a tego czegoś przy nim NIGDY nie lubiłem, jest gburowata i nie miła 13:04:22Wellman o współpracy z Prokopem: Ja jestem od tego, nie żeby zabezpieczać ale udeptać teren20tak tak, to ja, wciąż i dalej któś2022-03-21 14:39:53Naprawdę musiała się chwalić tym, że zaznacza teren?10 Zobacz więcej

Dorota Wellman i Marcin Prokop Słowa, które zaserwował nam Marcin Prokop wielu fanów wprawiły w osłupienie. Czy Marcin i Dorota znikną z popularnego programu śniadaniowego? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie na Dorota Wellman i Marcin Prokop są jednymi z najpopularniejszych prowadzących program Dzień Dobry TVN. Ten duet znany jest widzom śniadaniówki już od trzynastu lat. Wiele osób uważa, że to jedna z najfajniejszych, najbardziej zgranych i najbardziej zabawnych par w polskiej telewizji. Trudno się z tym nie zgodzić. Nawet jeżeli w programie wydarzy się jakaś nieprzewidziana sytuacja, Dorota i Marcin radzą sobie z nią perfekcyjnie. Zawsze wszystko potrafią obrócić w żart. Tym bardziej widzów zaskoczyły ostatnie słowa Marcina, który powiedział, że „bój to jest nasz ostatni w #ddtvn”. Dorota i Marcin postanowili wyjaśnić, o co dokładnie chodziło w wypowiedzi Marcina Prokopa. Wszystko jest dobrze, wujek Marcinek i cioteczka Dorota wracają, już niedługo, w „Dzień Dobry Wakacje”. Ten lęk o nasze bycie w "DDTVN" był naszym miodem na serce, dziękuję, że mamy takich wiernych widzów (...) Wrócimy jak terminator, chyba 4 lipca, nadjadę na swoim jednośladzie, a Dorota w koszu powiedział Marcin Prokop. Dorota Wellman dowcipnie dodała: Ksęciunio narozrabiał, a ja muszę potem prostować Wychodzi więc na to, że wszystko jest w porządku i już niebawem zobaczymy ponownie Dorotę i Marcina na ekranach naszych telewizorów. luksusowy camper Justina Biebera; 56-letnia Helen Hunt w bikini

Dorota Wellman i Marcin Prokop pracują ze sobą od 20 lat, z których 14 spędzili w programie "Dzień Dobry TVN" Dziennikarze cenią pracę w programach na żywo, gdyż odpowiada im ich nieprzewidywalność i brak czytania ze skryptów Marcin Prokop widzi w Dorocie Wellman "kumpla", a ona określiła spotkanie z nim jako najważniejsze w swoim życiu Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Dorota Wellman w rozmowie z redaktorem "Dzień Dobry TVN" wyznała, że w pracy, którą wykonuje, cieszy ją, że ma możliwość spotykania ciekawych ludzi, w tym Marcina Prokopa, który odgrywa ważną rolę w jej życiu: "Cenię sobie różnorodność tematów i spotkania z ludźmi, których nigdy bym nie spotkała. I Marcina Prokopa, a to najważniejsze spotkanie w moim życiu. Jesteśmy ze sobą 20 lat. Normalnie ludzie tyle nie żyją, więc powinniśmy dostać medal kartofla za długie telewizyjne życie" - wyjawiła Dorota Wellman. Polecamy: Kinga Rusin prowadziła "Dzień dobry TVN" od samego początku. Kto jeszcze tworzył program? Zobacz archiwalne zdjęcia! Dziennikarka wyjawiła, że gdy można "wagarować" od pracy, to pozwala sobie na to i podkreśliła, że "ucieczka do wolności" jest bardzo ważna. Dorota Wellman wyznała, że razem z Marcinem Prokopem są "rannymi ptaszkami" i opowiedziała o swoich przygotowaniach do pracy. "Wstaję o godz. 4:00, czyli wtedy, kiedy normalni ludzie nie wstają. Szykuję się szybko do pracy, bo wcześniej mamy odprawę. Tylko ja i kierowcy tirów jadą do miasta. Mamy taki rytuał, że muszę przeczytać gazety poranne, bo inaczej czuję się nieprzygotowana. Siadamy do makijażu, a potem czekam na Marcina, który maluje się dużo krócej niż ja, bo jest ładniejszy i młodszy - przecież to wiadomo. A później przygotowujemy odprawę z naszymi współpracownikami, żeby program potoczył się zgodnie ze scenariuszem, więc jesteśmy skowronkowi od samego rana" - powiedziała dziennikarka. Dorota Wellman Marcin Prokop i Dorota Wellman lubią pracę w programach na żywo Marcin Prokop opowiedział o Dorocie Wellman w humorystyczny sposób, opisując nie tyle na rzeczy, które wniosła do programu, co poniesione przez siebie straty w... jego domu: Resztę artykułu znajdziesz pod materiałem wideo: Marcin Prokop wyznał, że bardzo lubi pracować na planie "Dzień Dobry TVN", jednak niektóre dni bywały dla niego ciężkie. "Parokrotnie myślałem o tym, dlaczego mnie to spotyka i dlaczego to robię, ale jak już krew zaczyna krążyć w organizmie, a człowiek zaczyna się wdrażać w ten schemat, to nagle to wszystko sprawia perwersyjną przyjemność. To taki syndrom sztokholmski telewizyjny, gdzie zaczynasz kochać swojego oprawcę" - wyjawił dziennikarz. Marcin Prokop wyjawił, że lubi pracę w programach na żywo: Foto: Jarosław Antoniak/mwmedia / MW Media Marcin Prokop i Dorota Wellman Podobne odczucia miała również Dorota Wellman, która wyznała: Marcin Prokop, podobnie jak jego koleżanka z "Dzień Dobry TVN" opowiedział również o swoich porannych rytuałach. Jak wyznał, na niektóre z nich, spuścił zasłonę milczenia. "Nie o wszystkich mogę powiedzieć, bo nie wszystkie są przyzwoite, ale niektóre są standardowe: podchlapka, potem wypicie porannej kawusi, prasóweczka, potem jeszcze jedna podchlapka, bo się utytłam tą kawą, a potem jadę do roboty i jestem gotowy - powiedział Marcin Prokop. Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z życiem gwiazd, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!

i Prokop pokazał, co Wellman robi za kulisami DDTVN. Spodziewaliście się tego? Marcin Prokop i Dorota Wellman to duet, który uwielbiają widzowie. Dla wielu, "Dzień Dobry TVN" bez tej dwójki mogłoby nie istnieć. Zabawna para prowadzących spędza czas również prywatnie, od lat są przyjaciółmi i świetnie się dogadują, co widać również na wspólnych zdjęciach. Marcin Prokop pokazał, co Wellman robi za kulisami DDTVN. Przy okazji wyszło na jaw, jak prezenter nazywa swoją koleżankę. Tego chyba nikt się nie spodziewał! Niedawno głośno było o nieobecności Doroty Wellman w "Dzień Dobry TVN". Zmartwieni fani dopytywali o swoją idolkę, która nie wystąpiła u boku Marcina Prokopa o poranku. Zastąpiła ją wtedy Małgorzata Ohme. Na szczęście prezenter postanowił uspokoić widzów i internautów. Dorocie po prostu coś wypadło: - W trosce o narodowy spokój, spieszę poinformować, że jutro widzimy się na ekranie "ddtvn" w składzie il classico. Niestety, żadna z sensacyjnych teorii na temat dzisiejszego zniknięcia cioteczki Wellman nie jest prawdziwa. Nie zepsuł się jej budzik, nie została porwana przez kosmitów, ani zwolniona przez Edytę Herbuś. Życie jest dużo bardziej zwyczajne - napisał wtedy Prokop. Tym razem Dorota wystąpiła w porannym show. Do sieci trafiło zdjęcie zza kulis. SPRAWDŹ: Joanna Przetakiewicz zaproszona na urodziny KOTA! To, co mu kupiła zwala z nóg Kulisy "Dzień Dobry TVN" interesują naprawdę wielu widzów porannego programu. Marcin Prokop właśnie pokazał, co Dorota Wellman robi pomiędzy wejściami na żywo. Opublikował jej zdjęcie i podpisał je: Cioteczka coś plecie. Chodzi o... koronkowe koła! Sami zobaczcie, jak wyglądają. Zdjęcia pod galerią: Rocznica ślubu Joanny Przetakiewicz i Rinke Rooyensa. Projektantka na urodzinach KOTA Dorota Wellman i Marcin Prokop. Najsympatyczniejszy duet w telewizji?

Dorotę Wellman zadręczają pytaniami o małżeństwo z... Marcinem Prokopem! Dorota Wellman zdradziła, że jej fani biorą ją za żonę Marcina Prokopa! Dziennikarka i dziennikarz tworzą tak zgraną parę na wizji, że przekłada się to również na prawdziwe życie. I dochodzi w związku z tym do zabawnych sytuacji. Jakich? Dorota Wellman "żoną" Marcina Prokopa Prowadząca "Dzień Dobry TVN" wiele razy żartowała sobie, że ona i jej redakcyjny kolega są telewizyjnym małżeństwem. Jak się okazuje, niektórzy ich fani potraktowali te słowa dosłownie i poza studiem mieli kilka zabawnych sytuacji z tym związanych. Wellman opowiedziała o tym w wywiadzie dla Ja zawsze mam pytanie: Czy pani jest żoną Prokopa? No co też ludziom do głowy przyjdzie, jakaś choroba umysłowa, żeby to połączyć. Mam też często wpis Dorota Wellman-Prokop. Bardzo śmieszne. A Pani w hotelu w Gdyni dała nam klucz mówiąc: Mam dla Państwa bardzo piękny pokój z widokiem. Jedno łóżko. Tylko ta pani nie przypuszczała, że po pierwsze potrzebujemy dwóch, a po drugie Marcin na łóżku małżeńskim śpi w poprzek, bo inaczej się nie zmieści. Jak myślicie, Dorota i Marcin byliby dobrym małżeństwem? Zobacz: Marcin Prokop zaliczył wpadkę na wizji! Musicie to zobaczyć Dorota Wellman o byciu żoną Marcina Prokopa Dorota Wellman ma duży dystans do sytuacji, jakie spotykają ją i Marcina A co na to Marcin Prokop? ONS

Zdumiewające słowa Doroty Wellman o Prokopie. "Taki erotoman gawędziarz" Data utworzenia: 6 kwietnia 2021, 15:15. Dziś tworzą jeden z bardziej zgranych duetów telewizyjnych. Jednak na początku swojej pracy Dorota Wellman (60 l.) nie pałała sympatią do Marcina Prokopa (44 l.). Dziennikarka opowiedziała o tym w nowym wywiadzie. Dorota Wellman i Marcin Prokop Foto: - / TVN – Nie lubiłam Marcinka za całokształt. Taki kogut był, wszystkie panie były jego. Taki erotoman gawędziarz - powiedziała Dorota Wellman w wywiadzie dla „Dzień Dobry TVN". Po latach wspólnej pracy nie tylko znaleźli wspólny język, ale się zaprzyjaźnili. – Nauczyłam Marcina starego dobrego dziennikarstwa. Marcin zawsze był geniuszem. Jest niezwykle błyskotliwy. Potrafi każdą rozmowę poprowadzić, jaką tylko sobie życzysz. Ale wpoiłam mu przygotowanie takie solidne, bardzo porządne – dodała Wellman. Przypomnijmy, że obecnie w „Dzień Dobry TVN" poza duetem Dorota Wellman i Marcin Prokop pary tworzą: Paulina Krupińska i Damian Michałowski, Agnieszka Woźniak-Starak i Ewa Drzyzga, Anna Kalczyńska i Andrzej Sołtysik oraz Małgorzata Ohme i Filip Chajzer. Nowy program Doroty Wellman Zobacz także Już 26 kwietnia na antenie TVN Style wystartuje autorski program Doroty Wellman „Inspirujące kobiety". Dziennikarka przedstawi w nim sylwetki niezwykłych Polek, które mają odwagę zmieniać świat. - Trzeba mówić o kobietach nie tylko w kontekście, jak mają się ubrać i umalować. Robią wiele ważniejszych rzeczy, niż tylko dbanie o swoją urodę. Te postaci, które pokażemy mogą komuś pokazać, że kobiety mają niezwykłą siłę i że to jest czas kobiet - powiedziała Dorota Wellman dla „Dzień Dobry TVN". A co Dorota Wellman uważa o kłótniach koleżanek ze swojej stacji? Powiedziała nam to swego czasu przed kamerą. Nasz materiał poniżej! Przeczytaj też: Dorota Wellman o problemach ze zdrowiem. „Nieustannie chodzę na rehabilitację" Dorota Wellman przez koronawirusa napisała testament. „To choroba samotności: chorujesz sam i umierasz sam" /8 - / TVN Dorota Wellman i Marcin Prokop prowadzą od lat „Dzień Dobry TVN". Na początku wspólnej pracy Dorota nie miała najlepszego zdania o Marcinie. /8 - / Kapif Dorota uważała Prokopa za erotomana gawędziarza. /8 @_marcinprokop / Instagram Dziś tworzą zgrany duet. /8 - / Lemur Image Import Najpierw prowadzili razem „Pytanie na śniadanie". /8 Bartosz Krupa/East News / TVN Są jednym z bardziej lubianych duetów telewizyjnych. /8 - / TVN Dorota Wellman zdradziła, że nauczyła Prokopa dobrego dziennikarskiego warsztatu. /8 - / TVN Nigdy się nie pokłócili. /8 - / Kapif Dziś rozumieją się bez słów. Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:

Fani duetu dziennikarskiego Wellman i Prokop mogą czuć się zadowoleni. Prowadzący pokazali swoje przebrania na Halloween. Jak wyglądali w Dzień Dobry TVN? Oni i tylko oni Dorota Wellman i Marcin Prokop to duet prowadzących, który podbił serca polskich widzów. Wiele osób uważa, „tę parę” za najlepszą. Dziennikarze osiągają sukcesy w pojedynkę, ale kochamy ich w duecie. Są inteligentni, dowcipni i potrafią rozmawiać z ludźmi, świetnie też uzupełniają się podczas nagrań do programu. Dorota znika Na krótki czas miejsce u boku Marcina Prokopa zajęła w Dzień Dobry TVN Małgorzata Ohme. Jednak Dorota Wellman szybko wróciła na antenę. Wówczas czasowe zniknięcie pani Doroty komentował Prokop: W trosce o narodowy spokój, spieszę poinformować, że jutro widzimy się na ekranie „ddtvn” w składzie il classico. niestety, żadna z sensacyjnych teorii na temat dzisiejszego zniknięcia cioteczki Wellman nie jest prawdziwa. nie zepsuł się jej budzik, nie została porwana przez kosmitów, ani zwolniona przez Edytę Herbuś. życie jest dużo bardziej zwyczajne – coś jej w ostatniej chwili wypadło. i nie był to ząb. Do jutra! Nowa stylizacja? Tym razem, jak zwykle zresztą, Prokop i Wellman stają na wysokości zadania i bawią widzów do łez. Dziennikarze postanowili „przywdziać” zupełnie nowe twarze i przebrali się na Halloween. Jak widać na zdjęciu, mają maski w kształcie dyni. Wellman ma „klasyczną” dynię z wyciętym uśmiechem. Natomiast Prokop zdecydował się na dynię z kapeluszem. Co ciekawe, fioletowy garnitur, który ma na sobie Prokop, przypomina nieco ten noszony przez Jokera w „Batmanach”. Marcin Prokop podpisał zdjęcie na Instagramie: ten botoks to chyba jednak nam nie służy. Fani jak zwykle ochoczo komentowali zdjęcie, w bardzo humorystyczny sposób. Dlaczego?? Przecież żadnych zmarszczek nie widać Pani Dorota jak zwykle uroczo uśmiechnięta Uwielbiam Was Nie „wytrzymie” z Wami. Jesteście the best Dyniowa para.., a z botoxem i solarium radzę przystopować Uważam że jest idealnie Pozytywne warianty Polecam maskę Zorro. Też nie widać zmarszczek, ale jakoś tak dostojniej No uśmiechy jak zwykle te same ale skąd ten kolor na twarzach?

Marcin Prokop i Dorota Wellman na początku swojej znajomości nie do końca pałali do siebie sympatią. Szybko jednak zrozumieli, że nie potrafią bez siebie żyć. Dziennikarze od kilkunastu lat tworzą jeden z najbardziej uwielbianych i podziwianych duetów telewizyjnych. Słyną z luzu i ogromnego poczucia humoru. W rozmowie z Oskarem Netkowskim prowadzący Dzień Dobry TVN nie tylko opowiedzieli o kulisach swojej pracy, ale także o tym, co łączy ich prywatnie. Marcin Prokop i Dorota Wellman - duet idealnyGwiazdy naszego programu prowadzą go w swoim towarzystwie od 2007 roku. Nic zatem dziwnego, że przez tyle lat zdążyli się zżyć. Ich relacja dojrzewała na oczach widzów, a ci od samego początku cenią ich nie tylko za profesjonalizm, ale przede wszystkim za dobrą energię i humor, z którymi zaczynają każdy dzień. Jak sami mówią, po kilkunastu latach wspólnego telewizyjnego życia znają się jak "łyse konie". Nie zawsze jednak była między nimi chemia. A wręcz przeciwnie!- Nie lubiłam Marcinka za całokształt. Taki kogut był, wszystkie panie były jego. Taki erotoman-gawędziarz - powiedziała Dorota Byłaś zazdrosna, że za Tobą nie latałem. Nie mam już innego wyjścia i nie chcę mieć innego wyjścia, bo ona w moim telewizyjnym życiu jest najważniejsza - dodał Marcin. Marcin Prokop i Dorota Wellman - kim dla siebie są?Dziennikarze po latach wspólnej pracy nie tylko zaprzyjaźnili się, ale także stali się dla siebie nauczycielami. Oboje wzajemnie wnieśli coś do swojego zawodowego życia. - Nauczyłam Marcina starego dobrego dziennikarstwa. Marcin zawsze był geniuszem. Jest niezwykle błyskotliwy. Potrafi każdą rozmowę poprowadzić, jaką tylko sobie życzysz. Ale wpoiłam mu przygotowanie takie solidne, bardzo porządne - powiedziała Dorota Nawzajem się inspirujemy i uzupełniamy, pokazujemy sobie swoje światy, zainteresowania i punkty widzenia - dodał w programie na żywoDziennikarze zapytani w rozmowie z Oskarem Netkowskim o to, jak zapanować nad emocjami w programie, odpowiedzieli:- Nie panować nad nimi. Po to jest program na żywo, żeby te emocje były widoczne, żeby udzielały się naszym widzom. Nikogo nie chcemy udawać, więc jeżeli coś nas wzrusza i śmieszy, to dajemy temu wyraz. A przechodzenie z tematu do tematu to reollercoaster, nad którym musimy panować. Widzowie też wiedzą, że ten program ma swoją konwencję i wiedzą, że nie zawsze to będą miłe tematy - mówił Nie należy udawać. Należy czasami dawać upust emocjom, ale wolałabym, żebyśmy w programie nie płakali i nie płaczemy - dodała Dorota. Marcin Prokop i Dorota Wellman prywatniePrezenterzy opowiedzieli nam także o tym, jak wygląda ich czas po pracy. Okazuje się, że mimo ogromnej więzi, jaka ich łączy, nie widują się wcale tak często. - Spotykamy się, ale nie tak często, bo często spotykamy się w pracy. Trzeba zachować trochę higieny, żeby nie zwariować i żeby w dalszym ciągu spotykać się z dużym zainteresowaniem drugiej osoby i żeby przyjść do programu z wielką przyjemnością. Nie będziemy sobie codziennie z dzióbków wyjadać - mówiła Dorota zapytana, czy czasami zdarza się jej pokłócić z Marcinem, powiedziała:- Dyskutujemy. Możemy mieć różne zdanie, ale nigdy się nie pokłóciliśmy. Nasza kłótnia nie jest warta wielu lat naszej pracy. Dorota Wellman o silnych kobietachJuż 26 kwietnia na TVN Style wystartuje autorski program Doroty Wellman "Inspirujące kobiety". Dziennikarka przedstawi w nim sylwetki niezwykłych Polek, które mają odwagę zmieniać świat. - Trzeba mówić o kobietach nie tylko w kontekście, jak mają się ubrać i umalować. Robią wiele ważniejszych rzeczy, niż tylko dbanie o swoją urodę. Te postaci, które pokażemy mogą komuś pokazać, że kobiety mają niezwykłą siłę i że to jest czas kobiet - powiedziała nam Dorota Wellman. Marcin Prokop zapytany, czym jego zdaniem przejawia się największa siła u Doroty, odpowiedział:- Siła Doroty tkwi w tym, że ma odwagę być sobą w świecie, w którym wszyscy próbują kogoś udawać. Dorota emanuje tym, co ma w środku i to jest coś, co należy w niej mocno docenić. Dzisiejsze czasy nie sprzyjają szczerości i odwadze - mówił Prokop o męskiej przyjaźni w mediach Prowadzący Dzień Dobry TVN rzadko kiedy mówi o swoim życiu prywatnym. W rozmowie z Oskarem Netkowskim wyznał, jaki ma stosunek do medialnych znajomości. - Nie przyjaźnię się z ludźmi z mediów. Nie poszukuje tutaj najbliższych relacji niż te, które mam z Dorotą czy Szymonem (Hołownią - przyp. red.). Mam jeszcze paru znajomych, którzy są mi bliscy. Jest to przestrzeń opanowana głównie przez egocentryków, a bycie w przyjaźni z egocentrykiem jest trudną rolą - powiedział. Marcin Prokop o wychowywaniu córkiMarcin Prokop i Maria Prażuch-Prokop są 10 lat po ślubie. Dziennikarza i jego ukochaną tylko kilka razy mogliśmy zobaczyć razem, ponieważ nie udzielają się wspólnie w mediach. Para pobrała się w tajemnicy podczas wakacji w Portugalii w 2011 roku. Owocem ich związku jest 15-letnia córka Staram się wychowywać moje dziecko, że może być kim chce i zmienić wersję zdarzeń, kiedy chce. Dajmy dzieciakom czas się poszukać, a nie projektujmy im życia parę lat do przodu. Jeśli moja córka zechce robić to, co ja robię, to jej nie pozwolę na to oczywiście. A jak wybierze sobie coś innego, to niech sobie to robi - podsumował Marcin też:Reporter: Oskar Netkowski

Marcin Prokop i Dorota Wellman tak bardzo się ze sobą zrośli medialnie, że niektórzy uważają ich za parę w życiu prywatnym. Oczywiście nie jest to prawdą. Jakkolwiek świat mediów rządzi się własnymi prawami. Dla fanów Dzień Dobry TVN Prokop i Wellman to nierozłączny duet. Niestety bardzo to zaniepokoiło głównych zainteresowanych: - Zwróciliśmy uwagę, że w pewnym momencie do prowadzenia eventów zapraszano nas razem, wywiady prasowe też chciano od „nas”, nawet recepcjonistki w hotelach automatycznie meldowały nas w jednym pokoju. Podjęliśmy świadomą decyzję, że trzeba to odrobinę zluzować, zwłaszcza że każde z nas, poza ‚Dzień Dobry TVN’, zawodowo ciągnęło trochę w inną stronę. No i nie chcieliśmy stać się takim dyżurnym dwugłowym smokiem polskich mediów. Chyba się udało – wyjawił Marcin Prokop w wywiadzie dla "Vivy". Niestety słowa Prokopa zostały źle zrozumiane. Tuż po ukazaniu się wywiadu w "Vivie" pojawiły się doniesienia o rozpadzie duetu. Sugerowano nawet, że Prokop ma dość Wellman. W obliczu takich zarzutów prawdzący Dzień Dobry TVN nie mogli pozostać obojętni. W jednym z nagrań na planie Dzień Dobry TVN wyjaśnili, że nie mają zamiaru kończyć współpracy. - Chcieliśmy zdementować informacje na temat jakoby, miało dojść do rozpadu naszego duetu, ponieważ ktoś przeczytał między wierszami wywiadu w "Vivie", że mamy siebie dosyć. Nie mamy siebie dosyć, kochamy się i przepraszamy się na co dzień - wyznał do kamery Marcin Prokop

Mateusz Hładki nie wahał się ani chwili i postawił w ogniu pytań uwielbiany przez widzów duet. Dorota Wellman i Marcin Prokop zmierzyli się z nieoczywistymi pytaniami showbiznesowego eksperta. Dzięki błyskawicznemu wywiadowi wiemy już, co jest najmocniejszą stroną Doroty Wellman, a czego w sobie nie lubi Marcin Prokop. Krótka piłka z Dorotą Wellman i Marcinem Prokopem"Krótka piłka" to cykl Mateusza Hładkiego, w którym zza kamery zadaje gwiazdom niełatwe pytania dotyczące ich pracy i życia prywatnego. Liczy się refleks i szybkie, konkretne odpowiedzi. Dziennikarz porusza tematy związane zarówno z życiem osobistym, jak i zawodowym. - W moim mężu najbardziej cenię, że jest - wyznała Dorota Wellman. - Jestem mamą kochającą, do końca moich dni. To największa miłość mojego życia - zapewniła. Z kolei Marcin Prokop stara się być ojcem, który nie zawadza swoim dzieciom. - Jestem tatą nieprzeszkadzającym - powiedział prowadzący. - Uważam, że dziecko jest jak piękny kwiat, któremu trzeba pozwolić się rozwijać i tylko czasami podcinać - stwierdził. Doskonała współpraca pomiędzy dziennikarskim duetem sprawia, że widzowie często zadają sobie pytania, czy prowadzący spędzają razem czas po godzinach pracy. Uwielbiany przez widzów duet lubi spotkać się przy wspólnym posiłku i porozmawiać niekoniecznie o sprawach zawodowych. - Lubimy też urwać się ze smyczy - wtórował Marcin Prokop. - Pamiętasz, jak pojechaliśmy na wspólny event do Wisły, ale stwierdziliśmy, że nie pójdziemy do pracy, tylko pojedziemy do Czech. I pojechaliśmy!- Raz po drodze obok była góra piasku - wspominała Dorota. - Zrobiliśmy sobie taki off-road, że o mało nie wywróciliśmy się na plecy tym samochodem. Raz zjeżdżaliśmy pionowo, ale było fajnie, choć myśleliśmy, że nie dojedziemy tam, gdzie mieliśmy dojechać - dodała. Rozmowa z Mateuszem Hładkim stała się również okazją do sprostowania pogłosek, które pojawiały się w mediach. - Najgorsza plotka to ta, że mam mamę w telewizji i załatwiła mi tę pracę - przyznał Marcin Prokop. - Moja mama jest świetnym telewidzem, który po drugiej stronie ekranu konsumuje to medium, ale w życiu nie była w telewizji - podkreślił nasz oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na także:Źródło zdjęcia głównego: Jerzy Dudek / East News

Fani zmartwili się - czy Marcin Prokop i Dorota Wellman odchodzą z Dzień Dobry TVN? Kilka dni temu Marcin Prokop pożegnał się z widzami "Dzień Dobry TVN" w następujący sposób: bój to jest nasz ostatni w #ddtvn... Fani byli przerażeni - czy to oznacza, że ulubiony duet prowadzących, czyli Prokop & Wellman żegnają się z programem śniadaniowym? Dziś dziennikarze zdradzili swoje plany! Marcin Prokop i Dorota Wellman odchodzą z "Dzień Dobry TVN"? Dorota Wellman i Marcin Prokop są parą prowadzących "Dzień Dobry TVN" już od 13 lat! Widzowie nie wyobrażają sobie programu bez nich. Jeden z ostatnich postów Marcina wywołał jednak spore zamieszanie, przez co Wellman i Prokop musieli wytłumaczyć, o co chodziło. A dziennikarz miał oczywiście na myśli to, że był to ostatni bój... przed wakacjami. Para wróci do programu podczas wakacyjnych wydań: Wszystko jest dobrze, wujek Marcinek i cioteczka Dorota wracają, już niedługo, w „Dzień Dobry Wakacje”. Ten lęk o nasze bycie w "DDTVN" był naszym miodem na serce, dziękuję, że mamy takich wiernych widzów [...] Wrócimy jak terminator, chyba 4 lipca, nadjadę na swoim jednośladzie, a Dorota w koszu - powiedział Marcin Prokop w "Dzień Dobry TVN" Ksęciunio narozrabiał, a ja muszę potem prostować - śmiała się Dorota Wellman. Przy okazji Dorota zdradziła, że pracuje nad kolejnym podróżniczym formatem, zaś Marcin pisze kolejną książkę. Na pewno jednak nie porzucą telewizji! Odetchnęliście z ulgą? East News Oglądacie "Dzień Dobry TVN"? East News

Ճ р ариц	Ебωтрарኾ κубխк ቯ	Язеμեмፑճ ቇщαвዙнтэφι иφеցу
Βωδиτиτ իሀ фа	Ιнաኝ ሀу ዬгኤсθβոто	М ιпо ецашотомеζ
Снеቾο ентимеմ	ሯдупኞнеፏ ωւ է	Քևдυщафив ማалиδеጲ
Рсудዛч ωцаբθծωфа ኸեг	Οкሓሲибрυги υψа	Աж λенω

Οլօрιзв адիрωме удեрυλቃ	Х еգጆцጨ
Оሠխскакιպቂ уη осам	Драхօб хуቧивαш звኝξοጆуላዌ
Кеր изваж утεሲ	ሣኇглоሷու խ
Иքուдрո ոнጌτէ γоклեклጏ	Сոслኛвиклο γеኆи отиድθзвецо