Ze względu na trwającą pandemię koronawirusa zamknięte zostały punkty usługowe, w tym salony fryzjerskie. Czas zaś mija, końca kryzysu nie widać, a nasze brody i włosy rosną — a to spory problem, bo większość osób pracować nadal musi. Nawet osoby pracujące zdalnie pokazują się innym np. podczas wideokonferencji. Sytuacja zaczyna się powoli wymykać spod kontroli, bo mało kto mieszka pod jednym dachem z fryzjerem. Wierzymy oczywiście, że świat kiedyś wróci do normy, a polski rząd zapowiedział już zresztą powolne odmrażanie gospodarki. Nadal nie wiadomo, kiedy nadejdzie kolejny etap, po którym będzie można pójść do barbera lub fryzjera. W dodatku nawet po zakończeniu lockdownu obcięcie włosów lub brody u profesjonalisty może wcale nie być takie oczekiwania na wizytę w salonie fryzjerskim lub barbershopie po wydaniu zgody na ich funkcjonowanie może być kilkukrotnie dłuższy niż przed pandemią. Część lokalnych zakładów nie wytrzyma próby czasu, a te, które utrzymają się na powierzchni, będą pewnie po zniesieniu obostrzeń obłożone jak nigdy. Ceny usług też mogą poszybować w górę. Jest na szczęście inna droga dla osób, które nie mogą już na siebie patrzeć w lustrze. Nożyczki kuchenne lepiej zostawić na miejscu, ale dobrym pomysłem może okazać się zakup maszynki, która pozwoli skrócić włosy albo brodę w domowym zaciszu — samodzielnie lub z pomocą bliskich. Problem w tym, że na podobny pomysł wpadło całkiem sporo ludzi, a to nie pozostało bez wpływu na ceny urządzeń zaprojektowanych z myślą o strzyżeniu, a te poszybowały w górę od kilkudziesięciu do kilkuset procent, a do tego dochodzą problemy z szczęście, jeśli ktoś nie chce czekać ze skróceniem włosów lub brody aż do zniesienia lockdownu, to jest dla niego nadzieja. Już w poniedziałek 20 kwietnia do oferty sieci sklepów Biedronka dołączy nowy model maszynki do strzyżenia, którym jest BaByliss Precision Cut E786E z serii BaByliss MEN. Sprzęt od renomowanego producenta został w dodatku bardzo atrakcyjnie wyceniony, bo sieć sprzedaje swój produkt poniżej ceny rynkowej jak na tę klasę produktu. Za maszynkę BaByliss Precision Cut E786E w Biedronce trzeba będzie zapłacić jedynie 99 zł. Biedronka chwali się, że urządzenie dostępne w tej cenie jest proste w obsłudze, a oferuje 13 różnych długości strzyżenia. Zakres pracy maszynki BaByliss Precision Cut E786E wynosi od zaledwie 0,5 mm do 24 mm z dokładnością do 2 mm i reguluje się go za pomocą pokrętła. Za skracanie włosów odpowiadają ostrza ze stali nierdzewnej, które można zdjąć i myć pod Precision Cut E786E to model o zasilaniu sieciowo-akumulatorowym. Urządzenie ładuje się co prawda osiem godzin, ale potrafi pracować z dala od gniazdka aż przez godzinę. Po użyciu można schować je do dostępnego w zestawie etui. Wyceniony na 99 zł sprzęt obejmuje trzyletnia gwarancja, a maszynka będzie dostępna w sprzedaży od czwartku 23 kwietnia do 6 maja (lub do wyczerpania zapasów).*Materiał powstał przy współpracy z marką produktu